Wszystko o Sporcie
Administrator
Mnie i Jensonowi coś takiego nigdy by się nie zdarzyło. Obaj chcemy ukończyć wyścig. Oczywiście obaj chcemy też wygrywać, ale nie w tak agresywny sposób - skomentował wypadek dwóch kierowców Red Bulla podczas GP Turcji Lewis Hamilton z McLarena. Sebastian Vettel i Mark Webber, prowadzący w wyścigu wpadli na siebie na jednym z okrążeń, dzięki czemu podwójne zwycięstwo - Hamilton, przed Jensonem Buttonem - odniósł zespół McLarena.
Obydwaj jesteśmy mistrzami świata, profesjonalistami i obydwaj darzymy się olbrzymim szacunkiem. Oczywiście każdy chce być pierwszy i jeśli jest drugi to nie jest zbyt zadowolony, ale Jenson to świetny partner w teamie. Wykonuje wielką pracę - chwali kolegę z zespołu Hamilton.
Kraksa na torze kosztowała team Red Bull prowadzenie w klasyfikacji konstruktorów. Vettel musiał wycofać się z wyścigu, Webber z pierwszego spadł na trzecie miejsce.
- Z Jensonem stoczyliśmy prawdziwą walkę na torze. Ale on nie był ani agresywny, ani lekkomyślny. Nie zrobił głupiego błędu. Dlatego nasza walka była pasjonująca - dodał Brytyjczyk.
Offline
Nowy użytkownik
ciekawy wątek
Offline